Hunter - 2012-09-13 19:10:39

Prawie nikt tu nie przychodzi

Tadashi - 2012-09-14 17:43:01

Siedział na skałce, koło ucha huczała mu spływająca woda. Po jego lewej stronie siedział czarnowłosy chłopak o głęboko zielonych oczach, a po prawej jasnowłosa dziewczyna o bladoniebieskich oczach. Cała trójka śmiała się do rozpuku.
-Zrób uszy!-zażądała dziewczyna.-No zrób!
-Nie...-parsknął śmiechem.
-Tadashi... Proszę... Zrób!
Westchnął i sekundę później zamachał energicznie wielkimi, białymi, wilczymi uszami.
-Patrzcie teraz...-szepnął i rozstawił uszy na boki.
-Ośle uszy!-krzyknęła uradowana dziewczyna.
Podkulił uszy, które potem zniknęły.

Nuklea - 2012-09-14 17:44:47

*Siedziała na drzewie i usłyszała śmiechy przyglądała się im.*

Tadashi - 2012-09-14 17:49:09

-Popływamy?-zaproponował czarnowłosy chłopak.
-Nie... Xavier... Ja nie pływam...-szepnęła dziewczyna.
Wszedł do wody razem z Xavierem i wciągnął dziewczynę za nogę do wody.
-Dawaj kiciu!-krzyknął.

Nuklea - 2012-09-14 17:52:28

*Zaśmiała się cicho, było blisko do pełni, ale nie martwiła się wiedziała, że to nie zwykli ludzie.*

Tadashi - 2012-09-14 17:56:43

-Nie!-wrzasnęła dziewczyna, machając rozpaczliwe rękoma, jakby chciała się czegokolwiek złapać.
Obydwoje nadal się śmiali.
-Dobra, Tadashi, puść ją-mruknął Xavier.
Odpłynął trochę dalej.
-Idioci...-syknęła.
Podpłynął do kamienia, na którym siedziała.
-Samanthciu... nie gniewaj się...

Nuklea - 2012-09-14 18:01:03

*Wyrwało jej się pojedyncze wycie.*
To przez pełnie
Wiem!

Tadashi - 2012-09-14 18:03:34

Znieruchomiał.
Znów uszy zmieniły się na wilcze. Okręcały się jak radary. Po chwili zniknęły.
-Chodźcie stąd...-mruknął.
-Co jest?-szepnęła Samantha rozglądając się.
-Wilkołaki...-powiedział niezadowolony.

Nuklea - 2012-09-14 18:06:25

*Zaczęła się zmieniać w wilczyce, miała na dzieję, że nie odejdą, chciała ich trochę pościgać.*

Tadashi - 2012-09-14 18:08:55

-Ja nie wejdę do wody!-wrzasnęła dziewczyna.
-W takim razie tu zostaniesz...-mruknął i zaczął płynąć w stronę brzegu.
-Tadashi...-szepnęła uroczo z uśmiechem patrząc w jego stronę.
-Nie teraz.
-Xsavi...
Czarnowłosy westchnął i wziął ja na barana.
-Oh yeach!!-krzyknęła.

Nuklea - 2012-09-14 18:13:02

*Powstrzymała przemianę i usiadła wygodnie na gałęzi.*

Tadashi - 2012-09-14 18:14:46

Wyszedł na brzeg a za nim reszta.
-Są dwa lub więcej...-mruknął.-Jeden gdzieś w pobliżu... drugi się zbliża.

Nuklea - 2012-09-14 18:16:21

*Spadła z drzewa gdy usłyszała o drugim wilkołaku.*

Tadashi - 2012-09-14 18:18:11

-Cholera...-szepnął gdy zobaczył spadającą z drzewa dziewczynę.
Wzdrygnął się. To nie to go przerażało.
Chwilę później stał tam wychudzony biały wilk o chudych, patykowatych nogach.
-Uciekajcie!-wrzasnął w stronę przyjaciół.

Nuklea - 2012-09-14 18:20:09

- CHOLERA!!!
*Krzyknęła i wyszła z zarośli. Zobaczyła wilka i wzięła go za wilkołaka. Zmieniła się  w piękną biało-czarną wilczycę i zawarczała.*

Tadashi - 2012-09-14 18:22:27

Nie atakuj jej. Bierze cię za wilkołaka.
-Nie zastawimy cię!-krzyknęła dziewczyna, a Xavier już ciągnął ją za rękę.
W tym momencie szara smuga wystrzeliła wprost na niego, wbijając kły w kark.
Teraz możesz atakować! Drugi wilkołak! Wiem, idioto!

Nuklea - 2012-09-14 18:23:41

*Już nie wiedziała co się dzieję. Zawyła donośnie każdy wilkołak tego nie ignorował.*

Tadashi - 2012-09-14 18:27:34

Odepchnął wilkołaka tylnymi łapami, a ten podnosząc się cofnął sie o krok.
Zrobił kilka kroków w tył, chwiejąc się na nogach, Wilkołak nie atakował, więc on też.
Futro na karku i pomiędzy łopatkami zrobiło się krwistoczerwone.

Nuklea - 2012-09-14 18:51:08

-Grrr... *Warknęła nie wiedziała co się dzieje, była zdezorientowana.*

Tadashi - 2012-09-14 18:52:52

Dlaczego nie atakują? Nie zmieniaj się... Jako wilk jesteś bezpieczniejszy... Walę twoje mądrości...
Zaskomlał cicho. Rany piekły go boleśnie.

Nuklea - 2012-09-14 18:56:41

*Zaczęła węszyć wyczuwała zapach tylko jednego pobratymca.*
- Cos mi nie pasuje *szepnęła do Siebie.*

Tadashi - 2012-09-14 18:58:28

Zebrał się i stanął w pozycji bojowej. Warknął cicho na oba wilkołaki, gotów do ataku.
Stary, rozerwą cię. Nareszcie gadasz do rzeczy.

Nuklea - 2012-09-14 19:02:05

*Podeszła do białego wilka i obwąchała go.*

Tadashi - 2012-09-14 19:06:12

Zdziwił się lekko.
Wyprostował się już w ludzkiej postaci, przyciskając dłoń z tyłu do szyi, tamując lekko upływ krwi.

Nuklea - 2012-09-14 19:08:29

*Podeszła do szarego wilka obwąchując go. Wiedziała który to oszust. Warknęła na chłopaka.*

Tadashi - 2012-09-14 19:10:24

Uniósł ręce w geście że się poddaje. Jedną dłoń miał całą we krwi o rany z tyłu.

Nuklea - 2012-09-14 19:12:46

*Warczała cały czas.*

Saphira - 2012-09-14 19:13:11

Podeszła tutaj . Uklękła przed wodą i zaczęła zmywać z siebie krew . Miała poszarpane ubranie . Wyglądała jak człowiek , pachniała jak człowiek i wszystko .
- Nie wierze że to zrobiłam ... - szepnęła a z jej oczu kapnęły łzy .

Tadashi - 2012-09-14 19:14:14

Nie jesteś na ich terenie. Macie równe prawa. Przestań się wymądrzać! I tak mnie zabiją, w końcu to wilkołaki... A ja jestem mieszańcem.

Nuklea - 2012-09-14 19:17:38

- Wampir! *Sama była wystraszona tym zapachem.*

Saphira - 2012-09-14 19:18:34

klęczała przed wodą i patrzyła w swoje odbicie . tęczówki miałą teraz koloru krwi . Wtedy zaczęła węszyc czując nieznajomy zapach .

Tadashi - 2012-09-14 19:20:16

Teraz był zdezorientowany. Zaczął szukać wampira. Dostrzegł dziewczynę nad wodą.

Nuklea - 2012-09-14 19:22:27

*Zwróciła się w kierunku wampirzycy.*
- Grrrrr....

Saphira - 2012-09-14 19:23:50

Gwałtownie wstała a jej źrenice się zwęziły . Patrzyła na dziwne osobniki . Cała drżała jakby się bała . Bo się bała ... Wiej ...
- Nie mogę ... - jęknęła cichutko .
Starała się oddychać przez usta .

Nuklea - 2012-09-14 19:26:42

*Zaczęła się cofać skamląc z podkulonym ogonem.*

Tadashi - 2012-09-14 19:26:45

Czuł jak krew spływa mu szerokimi strugami po plecach i przesiąka przez żółtą koszulkę z jakimiś nadrukami.
Zaczął głębiej oddychać. Cały drżał.

Saphira - 2012-09-14 19:28:19

Spojrzała na wilkołaczke . Warknęła cicho . P ochwili poczuła zapach krwi .
- Krew ? - spytała cicho .
Na jej czole pojawiły się krople potu . Zrobiła krok do przodu .

Nuklea - 2012-09-14 19:31:43

- Lepiej uciekajmy! Wyczuła krew! *Krzyknęła.*

Saphira - 2012-09-14 19:42:46

Opanuj się !
Cofnęła się o krok w tył . Wciągnęła głęboko powietrze .
- Kontrola ... - szepnęła zamykając oczy .

Tadashi - 2012-09-14 19:45:10

Krew... wampir... ona jest wampirem! A ty krwawisz!
-No łał... Ale ty jesteś szybki...-szepnął.
Chciał się cofnąć, odwrócić i uciekać. Ale nie mógł się ruszyć. Ból go paraliżował.
Dlaczego te wilkołaki są takie dokładne?!

Nuklea - 2012-09-14 19:47:47

*Złapała zająca i rzuciła pod nogi wampirzycy, chciała sprawdzić czy jest głodna,*

Saphira - 2012-09-14 19:48:46

Spojrzała na zająca .
- Nie dzięki ... właśnie jadłam - powiedziała krzywiąc się .
Podniosła ręce w pokojowym geście .
- Spokojnie ... nie chce walczyć ...

Tadashi - 2012-09-14 19:51:04

Westchnął, co sprawiło że się skrzywił, a nieprzyjemny dreszcz przeszył jego ciało, jakby ktoś kopnął go prądem.

Nuklea - 2012-09-14 19:52:46

- To ja zjem, *Złapała zająca i rozszarpała go.*

Hunter - 2012-09-14 19:54:17

Wodospad był moim ulubionym miejscem.
obcy!wilkołaki,zmiennoksztaltny!
Zasmialam się głośno.
-co wy tu robicie?

Saphira - 2012-09-14 19:56:06

- Może powinieneś pójśc gdzieś gdzie ci to opatrzą .
Znowu nabrała dużo powietrza .

Tadashi - 2012-09-14 19:58:48

Tak! Idź.
W tym momencie zza drzew wybiegła smukła postać gepardzicy o bladoniebieskich ślepiach.
Wtuliła się w jego nogi z cichym pomrukiem.
-Wszystko w porządku...-szepnął.

Nuklea - 2012-09-14 20:00:16

*Wbiegła w krzaki i ubrała się gdy księżyc znikł.*

Hunter - 2012-09-14 20:03:01

Westchnęłam.
-Będzie o wiele prościej jeżeli zniknięcie z terytorium wampirów -warknelam.-Albo zrobi się nieprzyjemnie..
Wyciągnęłam miecz.

Saphira - 2012-09-14 20:03:52

Wzdrygnęła się i spojrzała na dziewczyne .
- Kolejny wampir ? - spytała .
Saph ! Głód wraca !
- O kurde ... - wycedziła zaciskając kły .

Tadashi - 2012-09-14 20:05:46

Wpatrywał się w nowo przybyłą wampirzyce.
Robi się niebezpiecznie...
Gepardzica spojrzała na niego błagalnie. Posłał jej znaczące spojrzenie.  Po chwili odbiegła.

Nuklea - 2012-09-14 20:08:09

- Ja w zasadzie jestem tylko przejściowo już mnie niema! *Pogładziła rude włosy i odbiegła.*


zt

Hunter - 2012-09-14 20:10:03

-zgaduje że jesteś nowa skoro mnie nie znasz-zwróciłam się do dziewczyny i
Zakręciłam oczami.

Saphira - 2012-09-14 20:10:46

- Jeśli chodzi o to że jestem wampirem od kilku dni to tak - powiedziała .
Wtedy spojrzała na chłopaka . W jej oczach pojawił się głód .
- Nie skrzywdze ... człowieka -  cofnęła się .

Tadashi - 2012-09-14 20:14:32

Wiej. I tak zaraz mi tu przytomność stracisz...
Zmienił się w wilka, zatrzepotał uszami i zniknął pomiędzy drzewami.

z.t

Hunter - 2012-09-14 20:16:52

Syknelam rozbawiona.
-Jego krew nie jest czysta...czuje to-powiedziałam i pobiegłam w swoją stronę.

Z.t

Saphira - 2012-09-14 20:17:39

Ponownie została sama . Ruszyła w stronę swojej jaskini . Uważaj ... musis zuważać .
z.t

Hunter - 2012-09-20 12:48:28

Usiadłam na gałęzi i zasnęłam

Hunter - 2012-09-20 13:54:20

Obudziło mnie szczypanie w ucho.
-Ejj...!-zobaczylam na sowe.Miała list w dziobie.-Pokaż...
Spojrzałam na kawałek pergaminu.
Droga Hunter,
Radziłbym nie wtrącać się do planów kręgu świtu...
Jesteś zbyt ważna dla rady...
Notherdam


-No wiesz....
Z.t

Mirashiro - 2012-09-21 14:44:23

Siedząc na gałęzi obserwowała wodospad...
-Coś tam jest.-powiedziałam z zaniepokojeniem.
-Lepiej już stąd idź-powiedziała nieznajoma osoba.
-Dobrze-odpowiedziałam.
z.t

www.csjackass.pun.pl www.klasa2c.pun.pl www.gpwsiiz.pun.pl www.red104.pun.pl www.vampires-resurrection.pun.pl